PONIEDZIAŁEK Dobry intensywny trening, miałem robić cardio, ale niestety nie miałem kiedy cały dzień praca, dziś odrobiłem. Z dietą dosyć dziwnie chodzę najedzony, w ogóle nie czuje głodu, ani nie ciągnie mnie do słodkiego, do żadnych cheatów /SFD/Images/2015/12/22/155499307d574a46aed3c7189eff6bd6.jpg Klatka 1) Wyciskanie sztangi leżąc płasko 5 [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Jak mówiłem, troszkę martwią mnie te gazy. Siła trochę spadła, ale nadal jest intensywnie. Waga stoi od kilku dni, zobaczymy co będzie na koniec tygodnia. W poniedziałek dobrze zrobiona klatka, biceps brzuch i trampoliny. Dziś tylko trampoliny. Jutro nogi i cardio i jak mówiłem nieco zmienię dietę, zobaczymy czy to wina białek [...]
PONIEDZIAŁEK Dziś dzień taki jaki lubię,czyli mnóstwo treningu Aeroby rowerkiem do pracy 40 minut Trening siłowy Aeroby rowerkiem do domu 40 minut Wieczorem trampoliny Samopoczucie dobre, trawienie nieco lepsze jest dużo lepiej, apetyt jest, głodny jednak nie chodzę /SFD/Images/2016/1/12/8c44e3115dea493086836c1d5361583c.jpg Klatka 1) [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Poniedziałek po cheacie, waga lekko w górę, a mianowicie 0,5 kg %-) 0 wzdęć i innych problemów trawiennych. Siła na treningu była, choć zawsze jest. Ciekaw jestem, kiedy będzie czas osłabienia. W pracy standardowo od rana od nocy. W międzyczasie zrobiłem sobie zabieg hydrokolonoterapii, czuję się nieco lżejszy, ale dopiero na [...]
/SFD/Images/2016/3/14/956107b4a0994b9894c83aa67f19bc30.jpg PONIEDZIAŁEK Nie ma co ukrywać wdarł się chwilowy kryzys. Samopoczucie całkowicie do bani, brak ochoty na trening, ciągle śpiący, a praca 6-22 nie sprzyja regeneracji. Wydaje się też, ze forma stoi, ale cóż trzeba to przetrwać może jutro będzie lepiej. [...]
/SFD/Images/2016/4/1/765e98f874674bbaa8d2f0c5bd910494.jpg CZWARTEK W nocy było kiepsko bóle itp. Teraz już dużo lepiej, myślę że jszcze z 2 dni i będzie wszystko ok. Najważniejsze że mogę na 100 % trenować. Rano 25 minut mocnych aerobów, potem push i 20 minut aero. Siła była, nabicie mega :D Wróciłem :) [...]
/SFD/2016/11/7/d488734001264dfd939995ee4ffb9568.jpg PONIEDZIAŁEK Zawirowany dzień, ale w końcu wszystko udało się pomyślenie tak jak miało być. Trening klatki zrobiony. Ciężary w górę . Przed treningiem porządna rozgrzewka : ćwiczenia na rotatory, ostre rolowanie i bólu większego nie ma. Dieta dobra, choć dużego apetytu nie ma, bo katar [...]
/SFD/2016/11/15/d74fa31f1a3f4fb38f52d503cd792bbe.jpg WTOREK Dwudniowa wypiska, bo problemy z netem + brak czasu. Powoli zwiększyłem kcal przesz te dwa dni, z rana apetyt średni, ale wieczorem nadrabiam. Samopoczucie dobre, masa nadal stoi, ale już się nie spinam. Nieco mieszam w treningu Oba treningi bardzo dobre, zarówno pompa jak i siła, choć [...]
/SFD/2017/1/17/c0e72afa19754d438396a909862c36bd.jpg PONIEDZIAŁEK Dzień jak zwykle zawalony od rana do wieczora. Lekkie zakwasy pod wczorajszym obwodzie, ale tak to ok. Dziś zrobiony już normalny PUSH, wiadomo ciężary dziewczęce, nawet nie kobiece%-) ale o to chodzi. Technika jeszcze raz technika i czucie mięśniowe [...]
/SFD/2017/1/28/ffd7da88d41a4e2cabe112b6cd735560.jpg CZWARTEK Nieco luźniej teraz na siłowni, zrobiłem 1 od dawna trening, gdzie nie poganiał mnie czas, wiec od razu dużo lepszy wyszedł. Nabicie, pompa powoli wracają, siła rośnie. Jeszcze weekend na niskich kaloriach od poniedziałku ruszamy. Jutro uda się standardowo do swojego fizjo, żeby [...]
/SFD/2017/2/1/ab7997c0f5664fcf93770f6ec46fcda9.jpg PONIEDZIAŁEK W końcu dziś masa, oczywiście głód nieskończony :D ale trzymam się kalorii. Samopoczucie dużo lepsze, jednak tłuszcze mi nie służą/ Trening również dobry, powoli ciężary w górę. Dieta oczywiści mega na kolacje przeogromy schab 400 g przeplatany 2 plackami ziemniaczanymi, kosa [...]
/SFD/2017/2/6/c0eb808293af4056bfa08159d43d8781.jpg PONIEDZIAŁEK 2 tydzień masy, już dziś nabicie w miarę. Siła na plus. Troszkę brak czasu cały dzień w pracy, na szczęście udało się choć 20 minut zdrzemnąć. Do diety dokładam kcal, w formie Creasteronu po treningu. /SFD/2017/2/6/c9ee2d216b554c6e83756e015c4a474f.jpg [...]
/SFD/2017/2/6/7c5697aa41704305b003e0fe48818b61.jpg PONIEDZIAŁEK 2 tydzień masy, już dziś nabicie w miarę. Siła na plus. Troszkę brak czasu cały dzień w pracy, na szczęście udało się choć 20 minut zdrzemnąć. Do diety dokładam kcal, w formie Creasteronu po treningu. /SFD/2017/2/6/722afb08b7844af0b41ac23e525bea62.jpg [...]
/SFD/2017/3/7/b7f56198af16422ab12c42dd4668f42a.jpg PONIEDZIAŁEK Pierwszy dzień pracujący, ciężko się było zebrać. Ogólnie samopoczucie dosyć słabe, na treningu 0 mocy, do tego wzdęcia i jadłowstręt. Jeszcze mnie trzyma choroba niestety + hormony szaleją. Muszę to unormować /SFD/2017/3/7/d21a76b513a942bdbefeec17f2145fe5.jpg PUSH 1 1. Pompki na [...]
/SFD/2017/3/10/38843b5aca5c4a38abe907db434e94a6.jpg CZWARTEK Lubię czwartki to jeden z nielicznych dni, kiedy się w miare wysypiam, co od razu przekłada się na całe samopoczucie. Od razu lepszy apetyt, trawienie, sam trening bardzo dobry, pompa i siłą na plus. Dieta dziś troszkę inna, na masie łatwo mi się wszystko nudzi, więc na więcej sobie [...]
/SFD/2017/3/14/2e752bbee5374a5da5d762ad64bb29b7.jpg PONIEDZIAŁEK Dziś się wyspałem co się rzadko zdarza, od razu lepsze samopoczucie. Sporo pracy, ale trening wpadł bardzo dobry, pompa tak że nie mogłem się umyć. Trawienie znośne, sporo kcal jeszcze tyle nie jadłem /SFD/2017/3/14/b1644115a7cc4ff3860f17cba66ce03a.jpg PUSH 1 1. Pompki na [...]
/SFD/2017/4/17/2841b95474b94a5880f5763a033ebdb9.jpg CZWARTEK Czwartek dzień spania więcej niż 5 godzin, jedyny w tygodniu, więc samopoczucie lepsze, nawet w nocy się nie budziłem. Trening w porządku, choć już w niektórych ćwiczeniach ciężko dokładać. Na klatkę wolę zrobić więcej powtórzeń, bo barkach i tak nie mam siły [...]
/SFD/2017/4/17/85a62bddf1594ac6bd5c1e66d5f291e1.jpg CZWARTEK Spałem jak zabity dziś. Standardowo cały dzień w pracy, a krótkimi przerwami i tyle. Trening wpadł dobry, choć już tak z ciężarami nie szalałem. Ciągle moje barki mi się nie podobają… nie chce rosnąć bok i jest dziura między tylnym, a przednim aktonem, ale jeszcze coś wykombinuje [...]
Hej Wybaczcie, ze tak dawno wpisu nie było, ale problemy z netem. Już ogarnięte. Co tu pisać końcówka masy. Około 97 kg, kaloryfer ledwo się przebija, ale jest. Treningi robię można powiedzieć, że już na maxa. Staram się dokładać, gdzie tylko mogę Jeszcze został tydzień i zaczynamy przygotowania do wiosny. Zacząłem już poważniej dbać o moją [...]